Bądź najlepszą wersją siebie

Każdego dnia bądź najlepszą wersją siebie, jaką jeszcze nie byłeś. : ) Brzmi utopijnie i jak złudne marzenia nie prawda? Jak zawsze słyszałam te słowa, nic z nich nie rozumiałam i nie wprowadzałam tego w swoje życie. Bo jak jeśli czegoś nie rozumiesz. Z biegiem czasu okazało się, że to, co wcześniej nie rozumiałam i nie umiałam, zrodziło się we mnie samoistnie. Pokonuję samą siebie dzień w dzień, wyzwania stawiam sobie różne. Wszystko zaczęło się od tego, że przeszłam na dietę wegetariańską. Było mi na rękę nie jeść mięsa, bo i tak tego nie robiłam. Zdobyłam wiedzę jak jednak te niedobory uzupełniać. I tak się stało, chyba przez pół roku byłam wegetarianką, jednak czułam sercem, że zmierzam drogą na szczyt, jednak jest to długa droga. Postanowiłam więc przejść na weganizm. Najbardziej mi brakowało sera fety robionego przez jednego z członków kooperatywy. Był cudny. Jednak silna świadomość i pragnienie zmiany nie ustąpiło, we wkrótce przeszłam na weganizm. Z każdym etapem mój organizm coraz bardziej się oczyszczał. Wyglądałam już pięknie naprawdę. Jednak zgubiło mnie zajadanie emocji. Taka moja mała obrona, mam gorszy dzień, gorszy humorek to od razu czekoladka i po problemie. Jednak nie jest to rozwiązaniem, to było straszne, co robiłam organizmowi. Nie dość, że jadłam niewyrażone emocje, to jeszcze wprowadzałam sobie pokarm, który niby chwilowo podnosił mnie na duchu. Konsekwencje były tego takie, że przytyłam bardzo szybko a humor i tak nie podnosił się na długo. Uzależniłam swoje emocje od jedzenia tych produktów. Uwierzcie mi, że nie tak trudno to zrobić, gdy nigdy sobie nie zdajemy do końca sprawy czemu i co się z nami dzieje.
 Najważniejsze rzeczy, które blokują nas:

- emocje np. strach
-schematy, które wyryły już w nas taką głęboką ścieżkę, że od razu w nią wpadamy, nie zauważając jej itd.

Co mi pomogło? Przypomniałam sobie, szczegół po szczególe czym jest czekolada jak może na mnie wpływać. Co złego daje mojemu ciału. Oraz oczywiście, gdy szłam po raz ostatni, po kolejną czekoladę do sklepu szłam jak najwolniej, głęboko oddychając, obserwując to pragnienie, które się we mnie pojawia. To już nie było zwykłe kupienie czekolady, to już było zauważenie, że mam taką potrzebę, że to jest ogromna potrzeba, która tak bardzo mnie ciągnie, że najchętniej pobiegłabym po nią.
Świadomość to klucz do zmiany. To milowy krok w zmianie swojego życia, schematów. Bądź dla siebie troskliwy, ale, bądź również uważny, bo tylko dzięki tej uwadze możesz zobaczyć, co powoduje, że jesteś w miejscu, gdzie jesteś.
Po prostu bądź obecny. Tylko tyle wystarczy do poszerzenia swojej świadomości.